wtorek, 12 stycznia 2010

ostatnich portretów kilka









wrzucam ostatnie swoje autoportrety bo
,że na dworze zaspy coraz bardziej zaspiaste
i wolę z okna oglądać je,
a odgrzewać starych fot nie lubię
więc siebie samą z nudów dziubię
i chyba w końcu napiszę wiersz..... ;)
o tej porze nic mądrego nie napiszę no może,że strasznie się skaleczyłam dziś w palec i prawie zemdlałam - biedny miś :)

8 komentarzy:

Unknown pisze...

portrety to zawsze pięknie Ci wychodzą:)
R

Latarnik pisze...

Podobają mi się trzy: 1, 2 i 4 :) Trzeci za jasny jak dla mnie - zwykłego odbiorcy :)

A pogoda faktycznie do zdjęć nie nastraja. Siedząc w pracy od 7 do 15 tracę najlepsze światło, a potem już za ciemno. A palec? Palec się zagoi tylko to omdlenie.. :)

MajaK pisze...

...piękne te portrety robisz......

Anonimowy pisze...

A dlaczego ja dopiero teraz znalazłem ten post i te zdjęcia? Duże przeoczenie z mojej strony... Piękna portretowa buzia, profil rewelacja, marzenie + przyciągające wzrok wielkie oczy! Fajne foty - świetna modelka ;)

Rebeca/candemila pisze...

o ja zapomniałam o nich całkiem, wielkie dzięki... większość z nich robiona samej sobie z wyciągniętej ręki ;) aż dziw jak się zmieniłam od tamtego czasu!bardzo schudłam i "posunęłam" się

Anonimowy pisze...

Niedawno widzialem tu jakis Twoj post o domowym chlebku... Do dziela! Domowe wypieki raz ze pyszne i zdrowe to na dodatek i forma zaraz sie poprawi :) Cos mi sie nie chca tu u Ciebie pisac polskie znaki?

Rebeca/candemila pisze...

oj nie pierwszy mi radzisz jak się utuczyć :) no nie idzie i już! pozostają modelki.....

Anonimowy pisze...

No masz ci babo placek! Przecież to nie ja napisałem "bardzo schudłam i posunęłam się" ę? ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...