jako fanka bajki "Alicja w krainie czarów" wybrałam się oczywiście na film.Tak jak się spodziewałam film bardzo odbiegał od bajki. W miejsce zabawnej, surrealistycznej bajki gdzie dialogi skrzą się dowcipem i nonsensem był mroczny i pełen okrucieństwa jak na dzieci film, gdzie głównym motywem była oczywiście "walka dobra ze złem"
Jedyne co się ostało z "alicjowości" to barwna postać kapelusznika....no i od wizualnej, graficznej strony miodzio
3 komentarze:
fiu fiu ładnie Ci w kapelusiku:)
pozdrawiam
Rafał
...bardzo pieknie się wystylizowałaś na Niego...:):)...to z zegarem mi się podoba bardzo....:)....
1 rewelacja
Prześlij komentarz