niedziela, 24 października 2010

klub wielbicieli wrzosów






przeraża mnie szybkość z jaką nadchodzi tak szczerze nienawidzona przeze mnie zima...jak to będzie bez słońca i kolorów, bez wrzosów, chryzantem i złotych liści...jak to będzie tupać z nagi na nogę o ciemnym świcie brodząc w pośniegowej brei.....?

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...