sobota, 11 lutego 2012

szafirki


Zakupiłam dziś w sklepie "z codziennie niskimi cenami" :) te oto skromne szafirki. Wierzcie lub nie ale ptaszki już inaczej ćwierkają czy śnieg czy nie one już wiedzą o co chodzi :)

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tak, tak, szafirki w sklepie to nieomylny znak, że wiosna za pasem... Podobnie jak świąteczna dekoracja sklepów w listopadzie ;) Takie czasy, że wszystko idzie z dużym wyprzedzeniem - ocieplenie klimatu chyba to jest... ;) Pozdrawiam (u mnie nadal niestety -20)

Margarithes pisze...

Wyglądają cudownie, szczególnie kiedy przed sobą mam obrzydliwie i szaro!

Rebeca/candemila pisze...

no właśnie potrzeba nam kolorów.
GIF zdziwisz się co dla mnie jest oznaką wiosny_ odgłos z motokrosu. Mieszkałam na górce i jak z oddali słychać było motocykle znaczy wiosna :)No i stukot obcasów osuchy chodnik. A sklepy sklepami-wyczyniają cuda ale ptaki to już nikt nie namawia do ćwierkania!a u mnie ćwierkają(mimo śniegu)

Anonimowy pisze...

U mnie też coś ćwierkało rano ale nie zdołałem zlokalizować czy to ptica czy rynna się obluzowała ;)

Rebeca/candemila pisze...

rynna to wielce prawdopodobne o tej porze roku ale moja rynna raczej podobna do odgłosów dzięcioła bo mi woda tłucze o parapet. Łatwo się pomylić ale załóżmy,że to ptaki-będzie pozytywniej :) jakby nie patrzeć i zepsute rynny i ćwierkające ptaki to oznaka nadchodzącej wiosny :)

Rebeca/candemila pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Espresso pisze...

Oj tak,tak idzie wiosa :))
Uwielbiam szafirki.
Miłego weekendu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...