robię eksperymenty z rawami-z jak bardzo kiepskiego ujęcia da się coś wydobyć, no i dużo się da, niestety czasem szumy zostają-ale przy odpowiedniej obróbce nawet szumy mogą dodać uroku
6 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
No tak rzeczywiście, czasami można dużo wydobyć ale tak jak w to życiu zbyt intensywna eksploatacja nie pozostaje bez znaczenia dla środowiska... Wszak RAW to: Rozsądnie Autorze Wydobywaj ;)
starałam się "rozsądnie wydobywać":) ja dopiero przekonuję się do rawów-dotąd broniłam się rękoma i nogami sadząc,że wszystko sobie wyciągnę w ps ale jednego sobie na pewno nie wyciągnę-przepaleń a przy dużym słońcu i np sukni ślubnej too....ma znaczenie ....na razie tylko sprawdzam możliwości
6 komentarzy:
No tak rzeczywiście, czasami można dużo wydobyć ale tak jak w to życiu zbyt intensywna eksploatacja nie pozostaje bez znaczenia dla środowiska... Wszak RAW to: Rozsądnie Autorze Wydobywaj ;)
starałam się "rozsądnie wydobywać":)
ja dopiero przekonuję się do rawów-dotąd broniłam się rękoma i nogami sadząc,że wszystko sobie wyciągnę w ps ale jednego sobie na pewno nie wyciągnę-przepaleń a przy dużym słońcu i np sukni ślubnej too....ma znaczenie ....na razie tylko sprawdzam możliwości
Na załączonym przykładzie widać, że świetnie sobie radzisz. Szumy, no cóż coś za coś... jak to w życiu ;)
Hej Rebeca!
dziekuje za mile slowa...okladki robie sama ze starych gazet z roznych stron...
sliczny portret!
pozdrawiam serdecznie!
Śliczne zdjęcie!
Bello tratamiento el que siempre le das a tus trabajos, siempre muy acertados.
Un abrazo.
Prześlij komentarz